niedziela, 3 listopada 2013

WIKLINA NATURALNA

Ze świeżutkiej wikliny  - koszyk zrobiłam... I zamierzam jeszcze się uczyć...aż do skutku..:)







3 komentarze:

  1. No no coś pięknego a jaki równiutki:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać że to nie koszyk produkowany na skalę masową, precyzja godna podziwu naprawdę profesjonalnie wykonany kosz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ...to jeden z moich pierwszych koszyków..:)

    OdpowiedzUsuń