niedziela, 12 maja 2013

PAPIEROWA WIKLINA - KOSZYCZEK

Papierowej wikliny nie plotłam już dawno więc... usiadłam sobie  w pewien - jeden sobotni wieczór i...przypomniałam sobie jak się plecie. Za bardzo nie wysilałam wyobraźni, aleee - koszyczek na spinacze do bielizny uplotłam..:)





4 komentarze:

  1. Jest piękny i perfekcyjnie wykonany.

    OdpowiedzUsuń
  2. to końcówki końcówek wikliny, która została mi z tamtego roku - muszę naskręcać nowego towaru i coś ciekawszego upleść...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest naprawdę śliczny :-)

    OdpowiedzUsuń